niedziela, 5 kwietnia 2015

Wywiad: Martina dla Gente



Martina udzieliła niedawno wywiadu dla magazynu "Gente",w którym głównie opowiadała o swoich osiemnastych urodzinach,związku z Peterem oraz o przyszłej karierze solowej w Stanach Zjednoczonych.Specjalnie dla Was przetłumaczyliśmy ten wywiad,a więc zachęcamy do czytania.

"Pod koniec koncertu, publiczność śpiewała mi życzenia urodzinowe i zdmuchnąłm świeczki na torcie. Powiedziano mi,że mam zamknąć oczy, było zaplanowane coś jeszcze. Wyobrażałam sobie, bukiet kwiatów, gigantycznego misia ... ale nie. Kiedy je otworzyłam, one tu były, w Szwajcarii: Carola, Chloe, Belen i Clara, czwórka moich najlepszych przyjaciół! Nie mogłam powstrzymać emocji,płakałam " , mówi Martina .




-Mogłaś zechcieć prawie wszytko,ale byłaś podekscytowana,gdy zobaczyłaś swoich przyjaciół.Macie jakiś wspólny sekret?
Mógłby być. Nie jest łatwo wrócić do domu mając tysiące fanów, którzy nie pozwalają  ci chodzić normalnie po ulicy. Czasami wszystko ze świata myli cię. Mama i Tata w podróży są ze mną i pomagają mi. Ta europejska trasa trwała cztery miesiące i sama bym jej nie przetrwała. Codziennie przeżywam miłe rzeczy i dobrze jest się nimi dzielić.

- Jak to jest obchodzić swoje urodziny tak daleko od domu ?
-Dziwnie,nigdy nie wyobrażałam sobie,że przeżyłabym to z moimi przyjaciółmi.Znamy się od piątego roku życia i to był niesamowity prezent.Po show udaliśmy sie do pobliskiego pubu aby świętować.Mieliśmy tyle tematów do rozmowy i chociaż miałam za sobą dwa koncerty to i tak tańczyłam do pierwszej w nocy.

-Tylko brakowało Petera...
 Tak, on pracuje w Buenos Aires i nie mógł przyjść. Ale kiedy następnym razem będę świętować to na pewno z nim. Mimo to prezent,którym było to,że zjawiły się moje przyjaciółki,sprawiły,że były to najlepsze urodziny w moim życiu.


-Twój chłopak podpisał kontrakt z Equus, dzieło, w którym pojawi się nago. Czy jesteś przygotowana?
Co za chwila! (Śmiech). To sprawia, że jestem bardzo szczęśliwa, ponieważ spełnia on marzenie.Oboje jesteśmy aktorami i musimy nauczyć się rozróżniać pocałunki fikcyjne od prawdziwych, w ​​tym przypadku, aby rozebrać się publicznie.
-Często robicie coś razem ?
 Chciałbym, ale rzadko. Peter jest świetnym aktorem i robi tam karierę. Ja jednak jestem od strony muzycznej. Wiem, że mam zamiar poświęcić się muzyce i kontynuować ten sen.

 -17, 18 i 19 kwietnia odbędą się koncerty w Buenos Aires i zaczniesz żegnać Violettę w naszym kraju ...
Tak, odliczam dni! To będzie bardzo ekscytujące, aby pożegnać się w domu. Wielu moich fanów wychowało się ze mną i to jest dobrym pomysłem, że zrobimy to razem.
-A co z twoją karierą po "Violetcie" ?
W ciągu kilku tygodni mam spotkanie z wytwórnią w Stanach Zjednoczonych zacznę tworzyć moją karierę jako solistka. Bedą zmiany w muzyce i wyglądzie.

- Uważaj na zmiany. Nie będziesz wykonywać takich kroków jak Miley Cyrus?
Nie, mój tata mnie zabije! (Śmiech) Mam zamiar skończyć z Disneyem, ale zawsze będę dobrą dziewczyną.

Podobał Wam się wywiad ? Co myślicie o karierze solowej Tini ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz